Gigant wyleciał z Polski. Wojsko Polskie pokazuje nagranie

Lot Antonowa
Lot Antonowa
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto

12.05.2024 10:16, aktual.: 12.05.2024 10:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sztab Generalny Wojska Polskiego poinformowało o starcie gigantycznego samolotu. Polscy żołnierze z 3 Flotylli Okrętów polecieli do Estonii na pokładzie samolotu Antonow An-124 Rusłan. Co to za maszyna?

Sztab Generalny Wojska Polskiego poinformował, że polscy żołnierze z 3 Flotylli Okrętów wyruszyli na ćwiczenia Spring Storm 24. Jak czytamy we wpisie Sztabu Generalnego WP, w ćwiczeniach bierze udział ok. 14 tys. żołnierzy z państw NATO. Polska wysłała tam morską jednostkę rakietową.

Spring Storm 24 to element największych tegorocznych ćwiczeń NATO pod kryptonimem Steadfast Defender 24. Zadanie szkoleniowe, które czeka na uczestników ćwiczeń, polega na prowadzeniu operacji obronnej na terytorium Estonii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polscy żołnierze na pokładzie Antonowa

Żołnierze z 3 Flotylli Okrętów polecieli na ćwiczenia na pokładzie obecnie największego samolotu na świecie. Chodzi o model Antonow An-124 Rusłan. Wyprodukowany w Związku Radzieckim samolot zyskał miano największego na świecie gdy zniszczeniu uległ Anotnow An-225 Mrija.

An-124 Rusłan jest produkowany od 1975 r. Do 2007 r. wyprodukowano 56 egzemplarzy. Rozpiętość skrzydeł samolotu wynosi 73,3 m, a jego długość 69,1 m. Dla porównania – Boeing 737-800 ma ok. 35 m rozpiętości skrzydeł. An-124 Rusłan napędzany jest przez cztery dwuprzepływowe silniki odrzutowe Łotariew D-18T.

Masa własna Antonowa wynosi 175 ton. Maksymalna prędkość samolotu to 865 km/h, z kolei minimalna – 245 km/h. Zasięg z maksymalną ilością paliwa wynosi 16,5 tys. km.

Antonow An-124 Rusłan dysponuje przestrzenią ładunkową o wymiarach: długość – 36,5 m, szerokość – 6,40-6,68 m, wysokość – 4,40 m. Na jego pokładzie można przewozić towar o maksymalnej wadze do 160 t, a sam samolot jest wyposażony w dźwig, który pozwala podnosić ładunki o masie do 30 t.

Karol Kołtowski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (41)